Craftypantki nie są, co prawda, blogiem podróżniczym, ale stwierdziłyśmy, że od czas udo czasu można wybrać się na wycieczkę - jeśli miejsce jest związane ze sztuką, bądź projekt ciekawy i potencjalnie inspirujący.
W zeszłą niedzielę wybraliśmy się do Chicago celem bliższego obejrzenia Aqua Tower - stosunkowo nowego wieżowca o 80 piętrach (plus 6 pod ziemią), który jest najwyższym budynkiem na świecie, gdzie głównym architektem była kobieta :)
Fama mówi, że budynek ów ma sprawiać wrażenie, że spływa po nim woda; oficjalnie takich informacji nie wyczytaliśmy - wiki powiada, że kształt ma mieć związek z wapiennymi klifami, jakich wiele można znaleźć w okolicach Wielkich Jezior. Popatrzcie same:
Każda para pięter przedzielona jest na zewnątrz betonowym "skrzydełkiem", pomalowanym ponoć jakąś specjalną farbą termoizolacyjną, bo owe bloki betonu zachowują się jak chłodnica i wyciągają ciepło z wnętrza. Budynek ma być zaś dość "zielony", więc skrzydełka nie są zaprojektowane wedle czyjegoś widzimisię, tylko mają minimalizować w lecie potrzebę klimatyzacji poprzez zmyślne rzucanie cienia na okna. (Wieżowiec zbiera też i wykorzystuje deszczówkę, choć na razie nie wiem jak :)
Widok z budynku jest piękny i szeroki, przynajmniej ze stron bardziej otwartych, jako że w sąsiedztwie stoją i inne wysokie konstrukcje.
Podstawa wieżowca to szerszy, ośmiopiętrowy blok, na dachu którego urządzono ogród, basen, bieżnię i... ognisko:
Zagospodarowanie otaczającego terenu też jest ciekawe - w lecie pluska sobie cały rządek podświetlanych korytek z wodą...
...a i pieski mają się gdzie wybiegać w kolistym ogródku, który skojarzył mi się ze skrap-mapką:
Bardzo mi się to miejsce spodobało - mam nadzieję, że zajrzymy tam jeszcze w lecie, wśród zieleni. Jutro zaś zapraszam na relację z wnętrza, bo i tam się dostaliśmy po krótkiej rozmowie z ochroną celem upewnienia, że panowie w mundurkach nie mają nic przeciwko niuchaniu i robieniu zdjęć :)
Wodny wieżowiec podgrzewany ogniskiem? Może to kociołek z wodą na herbatę:-)?
OdpowiedzUsuńtaaa... na herbatę z tej deszczówki, co to ją zbierają, a nie wiem jeszcze dokładnie po co :)
OdpowiedzUsuńnowoczesny czajniczek :D
OdpowiedzUsuń