poniedziałek, 6 lutego 2012

Zanim wynaleziono barwniki...

...i wybielacze, świat był pełen pięknych, naturalnych kolorów. Na nich właśnie opiera się nasze lutowe wyzwanie, wymyślone przez Jamajkę. Zabrałyśmy się za brązową tekturę, szary papier, szare płótno, kremowe koronki, sznurki, papier czerpany... Starałyśmy się bardzo pozostać w tej właśnie palecie kolorów i w miarę możliwości zastosować recykling.


Zapraszamy i Was do zabawy z naturalnymi materiałami - można je pieczętować, malować, psikać, męczyć na różne sposoby, ale staramy się nie wyjść poza zadany, "zgrzebny" zestaw barw. Jak zwykle czeka do wylosowania nagroda, a oto co wymyśliły dziewczęta z naszego zespołu:





NOVINKA napisała o swojej torebce na prezenty: Torbiczka była gotowa, dostała ode mnie serducho, które zrobiłam z tekturki falistej, obdartej z jednej warstwy, jego brzegi pocieniowane brązowym tuszem, na to poszła gaza przyszyta białą nitką, wierzchnie serduszko także z tekturki ale cieńszej, brzegi pocieniowane brązowym tuszem, stempel z miłosnymi napisami także stuknięty brązowym tuszem a naokoło "falbanka" wydziurkaczowana na szarym papierze i trochę maźnięta brązowym tuszem. Serducho można sobie oderwać od torebki z użyć jako zawieszki ;)






Noami zrobila 2 karteczki walentynkowe surowe jak matka natura.



Na stole Szkieuki też powstała kartka - z tyłu od bloku papierów, kremowej koronki, szarego płótna i materiału o ciekawej fakturze, służącego do pakowania delikatnych przedmiotów.


JAMAJKA zrobiła kartkę - tag. Tekturka z "plecków" bloku, stara książka (papier zażółcony, niebielony) tektura falista, serce z papieru czerpanego zrobionego przez mnie z paper perfect. Koronka, gaza farbowana herbatą, sznurek niebielony. Tusz brązowy i chlapanie białą ecoliną. Baza również z niebielonego papieru.




Jej druga praca to "Listownik", o którym pisze: Stojak na korespondencję, bo nie lubię ważnych papierów walających się po mieszkaniu. 
Kartonik od zegara wywrócony na lewą stronę, oklejony koronką, szarym papierem, tekturą falistą, gazą farbowaną herbatą, wydruk również popsikany herbatą, plamy z ecoliny i distressów. Sznurek naturalny.


HABKA przygotowała na nasze wyzwanie kilka prac: "Z myślą o Walentynkach z niewybielonych filtrów do kawy zszytych dratwą podzieloną na cieńsze nitki zrobiłam torebki z herbatą. Do tego torebeczka z papieru pakowego ozdobiona papierem z filtrów, tekturą falistą, koronką "naturalną" i sznureczkiem."


Zeszyt dla męża nauczyciela do wpisywania plusów i minusów (stąd tytuł :))



Na powyższym zdjęciu mamy cały zestaw + próbne parzenie herbaty.


Album zrobiony na filtrach do kawy zszytych ściegiem koptyjskim. Ozdobiłam go białym embossingiem i perełkami (mam nadzieję, że to się wpisuje w wytyczne wyzwania)."


To na razie tyle od nas - ale to jeszcze nie koniec! Zapraszamy serdecznie do rozejrzenia się wokół siebie i poszukania materiałów pachnących (akhem... metaforycznie) dawnymi czasami, kiedy życie ponoć było prostsze... jak nasza lutowa paleta barw :)

16 komentarzy:

  1. Podobają mi się te skromne, ale jak bardzo przemyślane prace;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serduszkowe torebki herbaty mnie ujęły!

    Uwielbiam taką kolorystykę, świetne wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne prace! Strasznie mi się podobają :) Kolorystyka wyzwania jak i materiały do mnie od razu przemówiły, i ja już jedną pracę mam :) Tylko na światło dzienne z fotkami zaczekam ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszamy zatem do uczestnictwa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Juz można dodawać linki za pomocą inlinkza, zapraszamy serdecznie do zabawy w odkrywanie miliona odcieni zgrzebności:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Album z filtrów mnie rozwalił :) Dziewczyny, wymiękam przy Waszych pomysłach :D !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł, prace fantastyczne- jakoś mnie to nastroiło sentymentalnie, pomyślałam o naszych pra-prababciach, które w zimowe wieczory tez craftowały (moja babcia robiła cuda-cudeńka-np. krosna-kto dziś ma takie warunki-ech....)- mozna się fajnie pobawić-wielkie dzięki za inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo, bardzo fajne wyzwanie, zapisuję sobie szybciutko i będę myśleć.
    Zakochałam się w tych herbacianych serduszkach...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ramka i tag już zrobione :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie właśnie powstała walentynka z recyklingu :) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja mam pytanie, bo jeszcze nigdy nie brałam udziału w żadnych wyzwaniach. Technika dowolna? Każdy ze swojej działki może coś zgłosić? Bo mi się przypadkiem ostatnio wymyśliła taka naturalna bransoletka :) Mogę?

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie też przypadło Wasze wyzwanie do gustu, więc dorzuciłam coś od siebie. Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja również z przyjemnością dołączam do zabawy =p
    Pozdrawiam cieplutko =}
    Asiek

    OdpowiedzUsuń