poniedziałek, 27 czerwca 2011

Papierowa florystyka

Dziś poniedziałek, a więc - na pocieszenie - kolejny kwiatowy bukiet ode mnie :)

Potrzebne będą nam papier, nożyczki i klej, nici oraz drobne ozdóbki do dekoracji środka kwiatu (guziczki, ćwieki itd). Przydać może się nam także dziurkacz w kształcie koła.



Z papieru wycinamy szeroki pasek (o krótszym boku długości średnicy naszego kwiatka).



Teraz zaczynamy składać papier w harmonijkę - wzdłuż krótszego boku paska papieru.



W ten sposób składamy cały papier.



Gotową harmonijkę składamy i kilkakrotnie ściśle owijamy ją nicią w połowie (aby łatwiej wyznaczyć środek możemy złożyć ją na pół). Zawiązujemy i obcinamy końcówki nici.




Nasza harmonijka przypomina teraz kokardę - smarujemy klejem jeden z brzegów papieru i ponownie składamy harmonijkę w połowie, tak by obie części sklepiły się ze sobą (a nasz projekt przybrał kształt półkola).



Jest to dość niewygodne - ważne jednak, aby oba brzegi papieru sklejone zostały dokładnie - szczególnie tuż przy nitce. Możemy sobie ułatwić pracę spinając klejone miejsca spinaczem lub małą klamerką. Następnie powtarzamy to samo z drugiej strony...



...i w ten sposób uzyskamy pełne koło.



Baza naszego kwiatu jest już gotowa - teraz pozostaje nam już tylko zamaskować miejsce obwiązane nitką i ozdobić środek naszego kwiatuszka. Ja przykleiłam potuszowane lekko kółka wycięte dziurkaczem i guzik. Zawiązany na nim cienki sznureczek dodaje dodatkowego smaczku :)



Możemy też użyć ozdobnych ćwieków lub korali.



W zeszłym tygodniu za kwiatowe kwiaciarstwo wzięła się Witaminkaa:



i Alojek:

6 komentarzy:

  1. Widziałam podobne kwiatki harmonijkowe już wcześniej, ale jakoś mnie nigdy nie zachęcały - dopiero te Twoje, zrobione z burego papieru i z kółkami na środku, no coś wspaniałego! Muszę spróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę to samo co Tores, piękne i romantyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczęta, będzie mi bardzo miło jeśli spróbujecie i pokażecie nam rezultaty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ha, ja przezwyciężyłam swoją niechęć do zrobienia kwiatków i skusiłam się na zrobienie takiego (ale to chyba szczyt moich możliwości w tym zakresie ;))

    http://papierowywymiar.blogspot.com/2011/06/dzieciecy-folder-na-zdjecia.html

    A taki gazetkowy jest rewelacyjny, z pewnością wykorzystam taki do layoutów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Thanks for sharing!
    greetings from Holland,
    Ineke

    OdpowiedzUsuń
  6. Mojej cierpliwości też wystarczyło tylko na jeden kwiatek, ale uważam, że to i tak nieźle ;)

    http://warsztat.pucia.pl/2011/07/08/zawieszka/

    OdpowiedzUsuń