sobota, 7 stycznia 2012

W to mi graj!

Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią zapraszamy dziś na nowe wyzwanie - złapałyśmy oddech po mnogości okołoświątecznych zajęć i projektów, po czym postanowiłyśmy wkroczyć w nowy rok z pełnią energii i śpiewem na ustach. Stąd temat styczniowego wyzwania:


Na kraftostołach wylądowały przedmioty związane z muzyką. Pierwsza skończyła swój projekt nasza prymuska Novinka - z płyt kompaktowych wysmażyła śliczne i oryginalne świeczniki (które ze względu na kolor natychmiast przypadły do gustu kol. Mrouh :)


 O tym, jak owe świeczniki sporządzić, będzie można zapewne przeczytać wkrótce na Novinkowym blogu.


Ja-Majka też zajęła się płytkami, ale całkiem inaczej - zrobiła z nich śliczny mały albumik dla Maleństwa:



Novinka kontynuowała smażenie cedeczek - i oto rezultat! Fantastyczny kawalątek biżuterii - który zapewne sprowokuje niejedno pytanie!


Kasia Szkieuka nieoczekiwanie weszła w posiadanie kasety magnetofonowej, z której pudełko zamieniło się w podstawkę na złote myśli. Tylko "obcą" kasetę można potraktować w ten sposób - mimo, że magnetofonowa technologia to już przeżytek, Szkieuka nadal jest przywiązana do swoich starych kaset :)


Kolejne dzieło napłynęło od Noami - zrobiła sobie notesik na kraftnotatki, w którym udział bierze kawałek płyty kompaktowej, a wśród frędzelków dopatrzeć się można taśmy z kasety video.



Habka wygrzebała z zakamarków stare struny od gitary, które nader sprytnie wmontowała w wiosenną klatkę - jako pręty, a na dole widać też "spruty" drut, którym owinięta jest podstawa klateczki:


W poszukiwaniach znalazł się też papier nutowy, który Habka wykorzystała jako tło w ateciakach o tematyce muzycznej:


Novinka z kolei przestała smażyć płytki, ale jedną, która jeszcze pozostała, okleiła papierem i stworzyła piękną zawieszkę:


Na tym nie koniec, bo to dopiero (mniej więcej) połowa zachęt, jakie dla Was przygotowałyśmy; zapraszamy serdecznie na jutro, na drugą porcję w-to-mi-graja i będziemy czekać na Wasze prace zainspirowane wszystkim, co ma związek z muzyką, od cedeczek i kaset począwszy, poprzez papier nutowy aż po struny, klawisze i inne części instrumentów. Do zobaczenia jutro!

13 komentarzy:

  1. No dziewczęta! Dałyście czadu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasę oczy przy sobocie i mam wielką nadzieję, że publiczność poczuje się zainspirowana:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ojejjj!!1 jaki ogrom inspiracji!! jesteście niesamowite!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite!
    publiczność czuje się zainspirowana. :)

    sztalugi kasetowe i gitarowe struny mnie rozłożyły na łopatki. ale wszystkie prace są niezwykle kreatywne. brawo, dziewczyny. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gdybym miała fortepian to pewnie bym teraz siedziała i wydłybywała klawisze na to wyzwanie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesmowite!Świetny pomysł:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace, jestem zachwycona!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne prace :) Może dzięki Wam uda mi się przemóc i coś jednak zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękujemy wszystkim za miłe słowa! A tym mniej wyrażającym się w komentarzach za ewentualne miłe myśli :D

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne te Wasze prace!

    ps. chętnie wezmę udział w Waszej zabawie muzycznej. na poprawę humoru, bo ja tak "pięknie" śpiewam, że wczoraj na zajęciach nie zaliczyłam śpiewania piosenki... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewien japoński pisarz stwierdził niegdyś, że "Muzyka niczym nie przypomina sztuki. Przypomina perfumy." a ja tam widzę tu dużo sztuki ;) Wspaniałe prace Dziewczyny :) i liczę, że publiczność zasypie nas swoimi cudami, już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowite dzieła i pomysły, zwłaszcza e smażone płytki CD

    OdpowiedzUsuń