czwartek, 5 maja 2011

Sznurkopodsumowanie

Zdaje się, że opóźnienia wchodzą nam w krew :) Może nie ma co udawać, że podsumowania będą pierwszego dnia miesiąca, tylko od razu założyć, że wymieścimy się gdzieś w pierwszym tygodniu... Póki co, mamy pięć sznurkowych prac, bardzo urozmaiconych, a mianowicie:

Najsampierw zgłosiła się Iwa - zrobiła kartkę ze sznurkowymi zawijasami i modnymi ostatnio rozetkami, a wszystko to w sznurkowej ramce:

Potem dostałyśmy pracę od Kasi z Papierowego Wymiaru - jajka starannie opakowane w sznurkowe prążki. Chodziło mi takie coś po głowie przed świętami, ale niestety brakło czasu - więc zaświętuję niniejszym pośrednio :)

Dalej mamy drugą kartkę - od Asi , z obrazem Mary Cassatt i sznurkowym esem-floresem (oraz bardzo ładnym papierem w charakterze tła!)

Kolejne dzieło było trójwymiarowe - Mona uplotła serduszko - stojaczek na zdjęcie. Bardzo fajny pomysł, a i pyszczek na zdjęciu dodaje całości niekłamanego uroku!

No i na koniec piąta praca - 2:16 skomentowała myśl, że próby zrozumienia wszystkiego mogą prowadzić do ogólnego poplątania:

Pora podziękować wszystkim uczestniczkom i ujawnić, kto otrzyma nagrodę! W losowanie zamieszany był ponownie Kot Szprot. Ułożyłam pięć zwitków na podłodze, a że

tam gdzie zwitek, od razu pojawia się kitek,

nie musiałam czekać dłużej, niż pół minuty, by którymś się zainteresował i udzielił mu łapką radosnego pchnięcia. Popchnięta została 2:16 - gratuluję i będę na dniach montować skromną paczuszkę :) (Adres, zdaje się, gdzieś w zasobach posiadam.)

A my w międzyczasie tak zwanym wymodziłyśmy kilka prac, które staną się wyzwaniem na maj - zdradzę, że być może prowokującym do wiosennych spacerów. Szczegóły na dniach!

4 komentarze:

  1. 2:16 gratuluję nie widziałam pracy wcześniej, ale bardzo mi się spodobała:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ha! dobry kotek, dobry...
    proszę go posmyrać w podzięce. ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. i dziękuję paniom w komentarzach powyżej. ;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! Prace świetne :)

    A jaki cudny kot! Tymi spacerami to mnie zaciekawiłaś ;) Czekam zatem na kolejne wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń